W końcu urlop i chwilka wytchnienia od pracy i codziennych obowiązków. Nie wiesz jak go zaplanować? Polecam wczasy odchudzające w górach. Fenomenalny wynalazek, który warto wypróbować. Ja nie żałuję! Na czym to wszystko polega? Na pewno kosztuje masę pieniędzy i nie daje żadnych efektów? Jest wiele pytań, ale ja postaram się choć na kilka z nich odpowiedzieć. Moje drogie panie, bo przede wszystkim do was ta oferta jest skierowana, zróbcie sobie w końcu wolne! Macie do tego prawo. Doświadczyłam tego sama i czuję się teraz lepiej. Zadbana, wypoczęta, pozytywnie nastawiona do życia. A za sprawą czego? Za sprawą jedynych w swoim rodzaju wczasów odchudzających w górach, dokładniej w miejscowości Szczyrk. Spędziłam tam cudowne 2 tygodnie swojego życia, po których moje życie nabrało kolorów, a ja nie wstydzę się już dłużej swojego ciała. Od tamtej pory schudłam już 10 kilogramów i wciąż niknę w oczach. Wszystko za sprawą cudownej diety, którą zaproponował mi tam dietetyk. Skomponowane dla mnie menu w ośrodku obejmuje czasem również przyszły rok, co pozwoli mi w pełni zapanować nad swoim wyglądem. Oprócz usług dietetyka dostępni są tam jeszcze fryzjer, kosmetyczka, terapeuta, osobiści trenerzy sportowi. Ośrodek obejmuje kompleks obiektów: basen, siłownię, hotel, budynek z salonem piękności , Spa oraz molo z restauracją na pobliskim jeziorze. Znajdują się tam również specjalistyczne sklepy, w których po fachowej radzie specjalisty możemy zakupić zareklamowany produkt: akcesoria do paznokci,akryle, żele do paznokci, maści rozgrzewające czy kremy i maseczki. Całość przedsięwzięcia można traktować jak zwyczajne wczasy Spa w Szczyrku. Ja jednak pokusiłabym się o nazwanie tego czymś więcej. Nie są to w końcu tylko wczasy Spa, ale wczasy z całym kompleksem różnorakich usług dostępnych dla klienta, w okazyjnie niskiej cenie, szczególnie jeśli chodzi o akcesoria do paznokci. Szczególnie teraz w okresie zimowym ceny nie są wygórowane, ponieważ mało kto myśli teraz o tego typu sprawach, a takie przedsięwzięcia walczą o przetrwanie. To nie są po raz kolejny pieniądze wyrzucone w błoto, to jest inwestycja na przyszłość.